Nie dogonili
W meczu 12 kolejki Drzewiarz uległ Kuźni Ustroń 1:2.
Domowa porażka z Kuźnią była drugą z rzędu po czterech wcześniejszych meczach bez porażki.Zadecydowała przede wszystkim premierowa odsłona,w której rywale zdobyli dwie bramki zapewniając sobie spory kapitał na drugie 45 minut.
Wynik otworzył Pietraczyk po rzucie rożnym i uderzeniu głową w długi róg,przy którym reakcja naszej defensywy byla znikoma.Druga bramka to następstwo szybkiego rozegrania piłki w środku pola i sytuacji sam na sam Essamy,który sprytną podcinką nie dał szans wychodzącemu daleko z bramki Marcinowi Kubinie.
Najlepszą okazję na skorygowanie wyniku w tej połowie miał w 37' Kacper Wybrańczyk,jednak jego uderzenie z 5 metra instynktownie obronił ustroński golkiper.
Druga odsłona to całkowita zmiana obrazu gry,gdyż jasieniczanie ruszyli do zdecydowanych ataków całkowicie spychając przyjezdnych do defensywy.Jednak minuty uciekały a efensywa Kuźni pozostała nie naruszona.Sprzyjało przeciwnikom szczęście ,bowiem główka Kacpra Brachaczka ostemplowała poprzeczkę,a groźne uderzenia dającego dobrą zmianę Bartka Żyły,skutecznie bronił bramkarz gości.
Nastawionym w tej części meczu,na kontry ustronianom o mały włos nie udało się zdobyć trzeciej bramki.Sam na sam wyszedł napastnik rywali,ale skuteczną obroną popisał się nasz golkiper,zbijając piłkę na słupek,a z resztą poradzili sobie obrońcy.
Zmniejszyć rozmiary porażki udało się dopiero w 87' po rzucie karnym Konrada Bukowczana,a podyktowanym z powodu zagrania ręką defensora Kuźni.Niestety na wyrównanie zabrakło już czasu.
Drzewiarz Jasienica - Kuźnia Ustroń 1:2(0:2)
0:1 Pietraczyk 19'
0:2 Essama 32'
1:2 Bukowczan 87' karny
Kubina - Kubacki (82'Szendzielorz),Pindera,Brachaczek,Waliczek - Maj (80'Mazur),Szwarc (57'Żyła),Wybrańczyk (78'Lizak),Kralczyński,Grygier - Bukowczan
