Z podniesionym czołem
Optymistycznie kończymy swój 10 sezon w IV lidze, wygrywając ze zwycięzcą naszej grupy GKS II Tychy 1:0.
Nie można było lepiej zakończyć sezonu, którego runda wiosenna nijak nie układała się po naszej myśli. Dodatkowo wyniki ostatnich, wysoko przegranych meczy nie dawały wielkich szans z liderem rozgrywek, który grę w barażach o 3 ligę miał zagwarantowaną już przed tym pojedynkiem.
Od samego początku było widać chęć rehabilitacji jasieniczan i co ciekawe, te chęci przerodziły się w czyny.
W 8 minucie strzał Bartka Ślosarczyka odbił bramkarz, a dobitkę z najbliższej odległości Szymona Królaka wybronił golkiper tyszan,który sporym kunsztem wykazał się po raz kolejny w 18' ekspediując futbolówkę na rzut rożny po groźnym uderzeniu Szendzielorza.
Dobra gra w ofensywie Drzewiarza została nagrodzona w 24',gdy centrostrzał Daniela Jeża zaskoczył rozpaczliwie interweniującego Czarnogłowskiego.
Od początku drugiej odsłony do szturmu ruszyli tyszanie, kilkakrotnie kotłowało się pod naszą bramką, lecz ofiarna gra obrońców na spółkę z bardzo dobrze broniącym Maćkiem Kenigiem zapobiegła jakimkolwiek bramkowym stratom.
Tym samym kończy się sezon 2021/22,w który finalnie zajmujemy 10 pozycję, będącą mimo wszystko sporym niedosytem.
Zwycięstwo dzisiejsze z dedykacją dla Filipa Gajdy, zmieniajacego stan cywilny, któremu życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
Drzewiarz Jasienica - GKS II Tychy 1:0(1:0)
1:0 Jeż 24'
Kenig - Jendryczko,Duś, Pindera, Waliczek - Łoś (86'D.Rycak) , Hamrozi (58'Maj), Ślosarczyk,Jeż (81'Bernard), Królak - Szendzielorz