Nieudana majówka
W zaległym meczu 19 kolejki Drzewiarz uległ Orłowi Łękawica 2:3.
Drugiej porażki w przeciągu trzech dni doznali na własnej murawie podopieczni trenera Pawła Łosia. Jakkolwiek przegraną z Piastem II można było brać pod uwagę, tak dzisiejszy występ okazał się lodowatym wręcz prysznicem.
Już pierwsza składna akcja gości przyniosła im prowadzenie, gdy Pośpiech pokonał bez problemu Marcina Kubinę. Odpowiedź Drzewiarza przyszła w 11 minucie. Precyzyjne dośrodkowanie Adriana Pindery spożytkował uderzeniem głową Kuba Szendzielorz.
Wynik remisowy utrzymał się zaledwie 4 minuty. Po kwadransie gry z rzutu wolnego przymierzył Pośpiech i to znów Orzeł wyszedł na prowadzenie.
W 42' mógł wyrównać Tomas Bulawa,który po zagraniu z rzutu wolnego Filipa Gajdy, płaskim strzałem był blisko pokonania golkipera Łękawicy.
W drugiej połowie jasieniczanie usilnie dążyli do wyrównania, narażając się jednocześnie na kontry przyjezdnych.
W 62' Adrian Pindera trafił z bliska w słupek, niestety skuteczniejszy 10 minut później byl Piórecki, który skutecznie przymierzył zza szesnastki.
Po utracie trzeciej bramki ataki Drzewiarza zyskały na intensywności.
Brakowało jednak skuteczności i przysłowiowego łutu szczęścia, gdyż dwukrotnie obrońcy Orła wybijali futbolówkę z linii bramkowej, najpierw po zagraniu Pindery a tuż przed końcem po uderzenia Buławy.
Kolejny mecz czeka naszą drużynę w sobotę, kiedy to zagramy w gminnych derbach ze Spójnią Landek.
Drzewiarz Jasienica - Orzeł Łękawica 2:3(1:2)
0:1 Pośpiech 1'
1:1 Szendzielorz głową 11' as. Pindera
1:2 Pośpiech 15'
1:3 Piórecki 71'
2:3 Waliczek głową 82' as. Gajda
Kubina -Bulawa , Bernard, Duś (46'Jendryczko), Maj (72'Rycak)- Pindera, Lizak, Ślosarczyk, Gajda, Waliczek - Szendzielorz
