• Baner

Cenny skalp

W 22 kolejce Drzewiarz pokonał na wyjeździe LKS Czaniec 1:0.

Udał się naszej drużynie sobotni wypad do Czańca,okraszony piękną bramką dającą pełną pulę na stadionie rywala,który nie poniósł jeszcze porażki u siebie w tym sezonie.

Spotkanie ułożyło się doskonale dla jesieniczan,W 12' zgranie Szymona Lizaka przełożył na efektownego gola Filip Gajda decydujący się na uderzenie zza szesnastki.Dwukrotnie  w dobrych sytuacjach znalazł się Bartek Ślosarczyk jednak zbyt długo zwlekał z podjęciem decyzji i został powstrzymany przez obrońców.Z kolei chaotycznie atakujący gospodarze oddali kilka mocno niecelnych strzałów bądź bezbłędnie ze swoich zadań wywiązała się defensywa Drzewiarza.

Druga odsłona to optyczna przewaga czanieckiej ekipy,jednak bez konkretów pod naszą bramką.Jasieniczanie liczący głównie na kontry dwukrotnie poważnie zagrozili bramce Kierlina.W 65' szarżujący Ślosarczyk mający obrońców na plecach przegrał bezpośredni pojedynek z golkiperem LKS-u.Cztery minuty później petardę Kuby Waliczka sparował Kierlin,a dobitkę Ślosarczyka zblokowali obrońcy.

Dążący usilnie do wyrównania rywale odbijali się jak od ściany na naszej obronie,tudzież na grającym z wyczuciem na linii i przedpolu Marcinem Kubiną.

Trzy punkty jadą więc do Jasienicy po raz drugi tej wiosny.Brawa dla podopiecznych Pawła Łosia za hart ducha,konsekwencję w grze obronnej i liczymy na kolejny komplet za tydzień u siebie z Piastem II Gliwice.

LKS Czaniec - Drzewiarz Jasienica 0:1(0:1)

0:1 Gajda 12' as.Lizak

Kubina - Jendryczko, Duś, J.Waliczek, Bernard - Lizak (77'Hamrozi), Gajda, Pindera, Maj, Szendzielorz (65'Królak) - Ślosarczyk

Drukuj E-mail

  • auto
  • silniki
  • autocze
  • multi
  • agencja