• Baner

Długo czekaliśmy

 W 23 kolejce Drzewiarz wygrał z MRKS Czechowice 1:0.

Wygrywając dziś z czechowicką ekipą podopieczni trenera Pawła Łosia przełamali złą passę potyczek u siebie i w tryptyku kończącym serię trzech meczów na własnym obiekcie odniesli,po ciężkim boju ważne zwycięstwo.Ważne o tyle,że odniesione bez straty bramki,na co czekaliśmy od ostatniej kolejki rundy jesiennej z wycofaną już Odrą Centrum Wodzisław.

Premierowe pół godziny należało do gości,którzy mieli więcej z gry nie potrafiąc jednak stworzyć sobie klarownych okazji strzeleckich.Jasieniczanie skupieni na grze w defensywie przenieśli ciężar gry na połowę rywali dopiero po wspomnianym okresie.Nie potrafili jednakowoż wypracować nic konkretnego,stąd bez bramek do przerwy.

Po pauzie obraz gry niewiele się zmienił,a więc raz jedni,raz drudzy coś tam konstruowali nie potrafiąc jednak pocelować do siatki.W końcu nadeszła 64 minuta,w której lewym skrzydłem pociągnął Darek Łoś wrzucił na długi słupek do Szymona Królaka a ten sprytnie głową pokonał Świerczka.

Podrażnieni czechowiczanie ruszyli do bardziej skomasowanych ataków,lecz dobrze dysponowana defensywa z Mariuszem Dusiem i Pawłem Górą na czele nie pozwoliła na zrobienie sobie krzywdy.Nawet urazy podstawowych zawodników w osobach Darka Łosia czy Marka Profica i dokonane w związku z tym zmiany nie miały destrukcyjnego wpływu na postawę Drzewiarza w końcowych fragmentach.

Tym samym bardzo istotne zwycięstwo stało się faktem i z optymizmem można czekać na trzy potyczki finalizujące kończący się sezon.

Drzewiarz Jasienica - MRKS Czechowice 1:0(0:0)

1:0 Królak (głową) 64' as.Łoś

Góra - D.Waliczek, Duś, Łoś (76'Zieliński), J.Waliczek - Profic (87'Sapuła), Gajda, Pindera, Ślosarczyk, A.Waliczek (73'Wadas)- Królak

Żółta kartka : J.Waliczek 38'

 

 

Drukuj E-mail

  • autocze
  • silniki
  • multi
  • agencja
  • auto