Ambitnie i skutecznie
W zaległym meczu 32 kolejki czwartoligowych rozgrywek Drzewiarz pokonał Podbeskidzie II 3:2.
Po bezbarwnych ostatnio występach naszej drużyny pojedynek z Podbeskidziem wyglądał bardzo dobrze,a co warte podkreślenia z rywalem goszczącym w Jasienicy w mocnym składzie personalnym.Bezbramkowa pierwsza połowa ,z jedną godną odnotowania sytuacją bramkową stworzoną przez gości,którzy za sprawą uderzenia z dystansu Kukuły w poprzeczkę byli bliscy objęcia prowadzenia.
Druga odsłona rozpoczęła się od bramki Drzewiarza.Faulowany z lewej strony boiska,po indywidualnej szarży Adam Waliczek wywalczył rzut wolny,po którym mocnym strzałem popisał się Marek Profic znajdując drogę do siatki.W 55 minucie Adam Waliczek oddał huknął zza pola karnego,a futbolówka przełamując ręce golkipera bielszczan wturlała się do bramki.
Goście ostro ruszyli do ataku,a ich starania osiągnęły skutek na kwadrans przed końcem gdy w zamieszaniu bramkę kontaktową zdobył Studnicki.Mądrze broniąca się drużyna gospodarzy wyprowadziła w 85' szybką kontrę,a wpadającego w pole karne Bartłomieja Ślosarczyka powalił zawodnik Podbeskidzia.Bezbłędnym egzekutorem okazał się kapitan jasieniczan Dariusz Łoś,który zdobył swoją piątą bramkę w sezonie.
Rozmiary porażki w doliczonym czasie gry zmniejszył,najlepszy chyba dziś w szeregach bielskiej ekipy Frelek ustalajac wynik tej bardzo ciekawej potyczki.
Drzewiarz Jasienica - Podbeskidzie II 3:2(0:0)
1:0 Profic 48' (wolny)
2:0 A.Waliczek 55'
2:1 Studnicki 75'
3:1 Łoś 86' (karny)
3:2 Frelek 90'+2
Góra - D.Waliczek, Duś, Paleta, Pindera - Profic, Królak (79'Sapuła), J.Waliczek, Łoś (90'+3 Bujok), A. Waliczek (71'Wadas) - Ślosarczyk
Żółte kartki : Pindera 56',Duś 68',D.Waliczek 76'