Porażka na własne życzenie

W kolejnym sparingu Drzewiarz nie sprostał Przemszy Siewierz przegrywając 2:3.

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze,którzy w 8 minucie wyszli na prowadzenie za sprawą płaskiego uderzenia zza pola karnego Sobczyka.Jasieniczanie wyrównali kwadrans później,gdy Filip Gajda wypuścił w uliczkę Szymona Królaka,a ten sprytną podcinką zdobył gola.Po półgodzinie z niewielkim okładem przed polem karnym faulowany został Darek Łoś,który sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość.Udało mu się to wyśmienicie,bowiem z wyczuciem kopnięta piłka wylądowała w samym okienku bramki siewierzan.

Pięć minut później w doskonałej okazji w polu karnym znalazł się Filip Gajda,lecz minimalnie niestety chybił.Na 3:1 mógł też podwyższyć w 43' Marek Profic,lecz mierzone uderzenie po długim słupku efektowną paradą wybronił golkiper miejscowych.

Pierwsza akcja gości po przerwie powinna przynieść im kolejną zdobycz,gdy po nieporozumieniu w szeregach Przemszy futbolówkę przechwycił Dariusz Łoś i szybkim lobem trafił tylko w boczną siatkę.

Co nie udało się Drzewiarzowi,zrobili rywale.Na 20 minut przed końcem wyrównali stan potyczki,by w samej końcówce meczu ładnym strzałem zza pola karnego w okienko - po zbyt krótkim wybiciu piłki przez naszych obrońców - zagwarantować sobie wygraną.

Przemsza Siewierz - Drzewiarz Jasienica 3:2(1:2)

1:0 Sobczyk 8'

1:1 Królak 22' as.Gajda

1:2 Łoś 33' (wolny)

2:2 Burczyk 70'

3:2 Urbanowicz 87'

Góra (60'Kenig) - Radomski (60'D.Waliczek),Bęben,Tyrna (46'Gach),Obracaj (60'testowany I) - Profic (46'Krzanowski),Ślosarczyk (60'Mika),testowany II (46'testowany III),Łoś (80'Obracaj),Gajda (60'Sapuła) - Królak (80'Gajda)

 

Drukuj