Fatalny początek zadecydował
W piątym sparingu Drzewiarz uległ Gwarkowi Ornontowice 1:3.
Złe wejście w mecz zadecydowało o premierowej sparingowej porażce jasieniczan.
Pierwsza akcja Gwarka w tym meczu zakończyła się faulem w polu karnym jasieniczan,po którym arbiter podyktował jedenastkę bezbłędnie wykorzystaną przez rywala.Nim podopieczni Pawła Łosia otrząsnęli się po stracie,dostali drugą bramkę po wydawało się niewielkim spalonym.Kolejne minuty premierowej odsłony to kiepska gra Drzewiarza,który dał przeciwnikowi kolejne powody do radości w 32',gdy napastnik ornontowiczan objechał naszą defensywę niczym slalomowe tyczki i wpakował piłkę do siatki.Jedyną wartą odnotowania akcją tej połowy po jasienickiej stronie było uderzenie Pawła Chojnackiego w spojenie.
Druga połowa to wyraźnie lepsza gra naszej drużyny,choć udokumentowana tylko jedną bramką.W 65' najlepiej w polu karnym zachował się nasz prawoskrzydłowy Paweł Chojnacki,zdobywając honorowego gola.Swoich szans próbowali również mocnymi strzałami zza pola karnego Filip Gajda i Paweł Chojnacki,lecz futbolówka padała łupem dobrze ustawionego bramkarza.
Gwarek Ornontowice - Drzewiarz Jasienica 3:1(3:0)
1:0 ... 2' (karny)
2:0 ... 4'
3:0 ... 37'
3:1 Chojnacki 65'
Góra (68'Kenig) - Bęben,Radomski (46'Waliczek),Pindera (46'Mika),Tyrna (38'testowany) - Sekuła (46'Sapuła),Ślosarczyk (46'Profic),Chojnacki,Gajda (79'Ślosarczyk),Obracaj - Królak (65'Mielnikiewicz)
