Z wapna za trzy
Spotkanie z LKS Goczałkowice kończy się wygraną Drzewiarza 1:0.
Spotkanie z niepokonanym od ośmiu meczy LKS Goczałkowice jawiło się jako niezwykle trudne wyzwanie,dodatkowo sztuczna nawierzchnia miała nie ułatwiać zadania,co w rzeczywistości potwierdziło się.
Pierwsza odsłona przebiegała pod kątem twardej walki z obu stron,z lekką przewagą formalnych gospodarzy pojedynku,których z lini bocznej mocno wspierał Łukasz Piszczek.Na nic zdały się jednak zapędy goczałkowiczan,wobec bezbłędnej gry Drzewiarza w defensywie.Z kolei ofensywne dokonania jasieniczan wypadły blado i do szatni bramek nie ujrzeliśmy.
Piorunujący początek drugiej odsłony przyniósł bramkę dla gości,gdy po faulu w polu karnym na Adrianie Pinderze sędzia podyktował jedenastkę,którą na 16 gola w sezonie zamienił Darek Kołodziej.Rywale rzucili się do odrabiania strat i już kilka chwil później mogli wyrównać,ale po rzucie wolnym uderzenie głową trafiło w słupek naszej bramki.Sporo szczęścia dopisało jasieniczanom również,gdy piłkę z linii bramkowej ofiarną interwencją wybił Pindera oraz przy niecelnej główce z bliska Maroszka.
Najlepszą okazję dla Drzewiarza na podwyższenie wyniku miał Paweł Chojnacki,ale będąc w dogodnej sytuacji w polu karnym poślizgnął się i szansę diabli wzięli.
O kilka słów podsumowania pokusił się po meczu trener Jarosław Zadylak : Wygraliśmy bardzo ważny mecz.Przeciwnik zawiesił nam wysoko poprzeczkę.Dzięki skrupulatnej realizacji założeń taktycznych zdobyliśmy trzy punkty,które są bardzo ważne w walce o czołowe lokaty.
Brawa dla drużyny za kolejny komplet i zapraszamy już na środę,kiedy podejmiemy Odrę Centrum Wodzisław.
LKS Goczałkowice - Drzewiarz Jasienica 0:1(0:0)
0:1 Kołodziej (karny) 47'
Góra - Zdolski,Radomski,Jendryczko,Pindera - Profic,Sekuła,Chojnacki,Łoś,Kołodziej - Królak(90'Waliczek)
Żółta kartka : Łoś 90'
Rezerwa : Pyka,Kenig,Ryrych,Sikora,Brudny,Krzanowski