Gaszowice w końcu pokonane
W meczu 20 kolejki Drzewiarz pokonał na wyjeździe Dąb Gaszowice 1:0.
Dopiero w czwartym meczu bezpośrednich pojedynków udało się - zresztą w pełni zasłużenie - pokonać niewygodnego rywala z Gaszowic.
W pierwszej odsłonie bliscy gola byli najpierw miejscowi,lecz w dogodnej sytuacji zawodnik Dębu będąc sam przed Pawłem Górą nie trafił w światło bramki.W 16 minucie z bliska uderzał Paweł Chojnacki,lecz z linii bramkowej piłkę wyekspediował obrońca.Z kolei w 38' znów świetną szansę zmarnowali jasieniczanie,gdy strzał z obrębu pola karnego Szymona Królaka efektowną paradą zatrzymał bramkarz.
Druga odsłona to całkowita dominacja gości,którzy jednak nie grzesząc skutecznością prawie do samego końca musieli czekać na upragnionego gola.Największym zagrożeniem dla gospodarzy był Darek Kołodziej,który wręcz bombardował świątynię Dębu długo jednak nie mogąc się wstrzelić,jak choćby w 71' ,gdy po rzucie wolnym futbolówka trafiła tylko w poprzeczkę.
Wreszcie nadeszła 82 minuta,nasz najlepszy strzelec otrzymał piłkę na lewej stronie,pociągnął kilka metrów i huknął nie do obrony po długim słupku.Ostatnie minuty to zryw gospodarzy,lecz mądra i rozważna gra w defensywie pozwoliła cieszyć się z jakby nie było ciężko wywalczonych punktów.
Dąb Gaszowice - Drzewiarz Jasienica 0:1(0:0)
0:1 Kołodziej 82'
Góra - Zdolski,Radomski,Powała (55'Gajda),Jendryczko - Sekuła,Profic,Pindera,Chojnacki,Kołodziej - Królak
Rezerwa : Pyka,Waliczek,Krzanowski,Mielnikiewicz,Sikora,Wiśniewski
Żółte kartki : Powała 24',Jendryczko 74'
